Wychodzi na wolność. Czy sobie poradzi?

TVN UWAGA! 207628
Blisko pięć lat spędził w ośrodkach wychowawczych. Kolejne pięć był w głogowskim poprawczaku. Teraz wreszcie przed Danielem pojawia się szansa na nowe, lepsze życie. Czy ją wykorzysta? Jak poradzi sobie na wolności? Reportaż Mariusza Juszczyka.

Co dzień ten sam rytuał: mycie, ubieranie, porządkowanie łóżka. Daniel Parka dokładnie składa ubrania i wie, że swoje miejsce do życia trzeba zostawiać wysprzątane. Nauczył się tego w ośrodkach wychowawczych i poprawczaku.

- Pięć lat już tu siedzę i mam dosyć - mówi Daniel, który cieszy się na nadchodzącą rozprawę. Lada dzień sąd ma zdecydować, czy wypuści chłopaka na zwolnienie warunkowe. - Matuli będę pomagał. Ogarnę się, robotę jakąś sobie znajdę - mówi i uspokaja kolegę, że będzie dzwonił. - Pięć lat szybko pękło, nie? - mówi znajomy Daniela.

- Mam nadzieję, że go puszczą, że już będzie na wolności, w domu - mówi przed salą sądową Edyta Tomicka, mama Daniela.

"Jestem z ciebie dumna"

Po chwili wszyscy mogą odetchnąć z ulgą: sąd zgadza się na warunkowe zwolnienie z poprawczaka i określa okres próby na 12 miesięcy. Chłopak nie może opanować uśmiechu. - Otrzymałeś liczne pochwały, nagrody, jestem z ciebie dumna, że tak potoczyło się twoje życie - mówi sędzia, która ogłaszała postanowienie. - Dziękuję, na pewno szansę wykorzystam w dobry sposób - odpowiada Daniel.

Czy po tych wszystkich latach spędzonych w ośrodkach wychowawczych Daniel poradzi sobie na wolności? Czy znajdzie pracę? I czy będzie trwał w postanowieniu poprawy?

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak radzi sobie 9-letnia Julka, kebaby i powrót do historii pana Stanisława [TYDZIEŃ W UWADZE!]

Jak radzi sobie 9-letnia Julka, kebaby i powrót do historii pana Stanisława [TYDZIEŃ W UWADZE!]

Chciał zwrócić uwagę nastolatkom, został zastrzelony. "Żyje się tutaj w strachu"

Chciał zwrócić uwagę nastolatkom, został zastrzelony. "Żyje się tutaj w strachu"

Miał uwięzić w piwnicy nowo poznaną kobietę. Został aresztowany

Miał uwięzić w piwnicy nowo poznaną kobietę. Został aresztowany

„Jakby nie pszczoły, to leżelibyśmy na łopatkach”. Wracamy do historii pana Stanisława

„Jakby nie pszczoły, to leżelibyśmy na łopatkach”. Wracamy do historii pana Stanisława

W przeszczepionym szpiku ujawniono komórki rakowe. Weronika pilnie potrzebuje krwi

W przeszczepionym szpiku ujawniono komórki rakowe. Weronika pilnie potrzebuje krwi

Zjada je codziennie 5 mln Polaków. Co naprawdę jest w kebabach?

Zjada je codziennie 5 mln Polaków. Co naprawdę jest w kebabach?

Zostawiał dzieci, wychodził z autokaru i urywał lalce głowę. „Coś strasznego, jak z horroru”

Zostawiał dzieci, wychodził z autokaru i urywał lalce głowę. „Coś strasznego, jak z horroru”