Ta nauczycielka nawija o biologii!

TVN UWAGA! 250962
O takim nauczycielu biologii marzy chyba każdy uczeń! Małgorzata Brodecka uczy rapując. A właściwie – jak sama mówi – nawijając. W ramach powtórzenia wiadomości nadaje z domu transmisje na żywo na YouTubie.

Rapowanie w nauczaniu

- To jest nowa definicja edukacji – mówi Piotr Więcławski „Vienio. Raper, didżej i producent muzyczny, tak podsumowuje dorobek artystyczny Małgorzaty Brodeckiej, nauczycielki biologii w 17 Liceum Ogólnokształcącym i gimnazjum w Gdyni.

Pani Małgorzata pracuje z młodzieżą od 10 lat. Uczy przez zabawę, dlatego jej lekcje są pełne gier i quizów. Niedawno o biologii zaczęła też rapować. Słowa piosenek mają pomóc uczniom utrwalać wiedzę. Nagrania umieszcza na swoim kanale na YouTube.

- Na początku byliśmy trochę zblazowaną gimbazą, która na to rapowanie patrzyła z dystansem. Ale teraz nam się to strasznie podoba. Bo jak siedzimy osiem godzin na lekcjach, to to jest bardzo dobry przerywnik – przyznaje Alina Trzebiatowska, uczennica.

Pani Małgorzata mówi, że uczniom podobają się nie tylko słowa, ale i melodia. Dlatego chętnie odtwarzają utwory.

- A jak wiemy, powtarzanie w nauczaniu powoduje, że te treści z pamięci krótkotrwałej przechodzą do pamięci długotrwałej. I takie pojęcia w stylu genotyp, fenotyp, homozygota, przy okazji odtwarzania zapamiętują – mówi nauczycielka.

„Nie śpiewam. Nawijam.”

Małgorzata Brodecka pochodzi z muzykalnej rodziny. Jej ojciec śpiewał i grał na różnych instrumentach, bracia skończyli szkoły muzyczne. Ona sama, chociaż do szkoły muzycznej nie uczęszczała, to jest multiinstrumentalistką. Swoją przygodę zaczynała od gry w orkiestrze dętej.

- Najbliższa jest mi muzyka punkrockowa. A rap… wiem, że moi uczniowie lubią rapowanie. Nawet dowiedziałam się, że tam się nie śpiewa, tylko nawija. Więc teraz mówię, że ja nawijam, a nie śpiewam – śmieje się Małgorzata Brodecka i dodaje: - Robię to, bo to lubię, kocham.

Oprócz biologicznych piosenek, nauczycielka nadaje też streamy czyli relacje na żywo na swoim kanale YouTube. W ten sposób powtarza z uczniami materiał przed sprawdzianami.

- Jak robię streamy w domu, to jest integracja. To wygląda inaczej, niż na lekcjach. Tam mogę z nimi normalnie porozmawiać, spytać, co jedli na obiad, albo skąd mają ten kubek w karaluchy. To też jest dla mnie forma odreagowania. To jest inny kontakt, niż w sali lekcyjnej – opowiada Brodecka.

Jej zdaniem nauczyciele powinni traktować uczniów jak partnerów do rozmowy.

- Nauczyciele powinni słuchać, obserwować. Uczniowie naprawdę mają bardzo duży potencjał. Jeżeli my nie będziemy nadążali za nimi, jeśli chodzi o bycie w sieci i bycie online, to stracimy z nimi kontakt. A jeżeli stracimy z nimi kontakt, to możemy ich po prostu stracić – podsumowuje Małgorzata Brodecka.

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Zamówili meble i zaczęły się problemy. „Pani A. zapłaci, żeby ten program nie był emitowany”

Zamówili meble i zaczęły się problemy. „Pani A. zapłaci, żeby ten program nie był emitowany”

Czy panią Martę można było uratować? „Nawet nie włączyli sygnałów w karetce”

Czy panią Martę można było uratować? „Nawet nie włączyli sygnałów w karetce”

Miał ponad 3 promile alkoholu i kierował autem. Świadkowie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę

Miał ponad 3 promile alkoholu i kierował autem. Świadkowie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę

Piekło 5-letniego Piotrusia. „Biła go po twarzy i szarpała”

Piekło 5-letniego Piotrusia. „Biła go po twarzy i szarpała”

Po czterech latach odzyskała córkę. „Sprawiedliwość wygrała”

Po czterech latach odzyskała córkę. „Sprawiedliwość wygrała”

Oceń stan szkolnej toalety, pobierz dokument!

Oceń stan szkolnej toalety, pobierz dokument!

Komfort czy koszmar? Jaki jest stan szkolnych toalet?

Komfort czy koszmar? Jaki jest stan szkolnych toalet?