Sprawa skatowanego Marcela. Prokurator odwołany

TVN UWAGA! 4160233
TVN UWAGA! 4160233
Wciąż zakończyć nie może sprawa małego Marcela, który był bity i dręczony w czasie pobytu w ośrodku dla ofiar przemocy. Teraz prokurator, prowadzący sprawę skatowania chłopca, stracił stanowisko.

Do zdarzeń doszło w marcu 2016 roku w Drawsku Pomorskim. Do szpitala trafił wtedy skatowany sześcioletni Marcel. Lekarze przerażeni byli stanem chłopca i zaalarmowali o tym służby.

- Był pobity, trafił do nas w bardzo ciężkim stanie - mówił wtedy reporterce UWAGI! dr Andrzej Melka, ordynator oddziału intensywnej terapii dziecięcej szpitala w Koszalinie. Chłopiec miał okaleczone genitalia i ślady po przypalaniu papierosami. - Były też rozległe uszkodzenia skóry na kończynach dolnych i górnych. To, co przeżył ten chłopiec, miało znamiona torturowania - dodał doktor Melka. I podkreślił, że kiedy chłopczyk trafił do szpitala, był przytomny.

Jak podaje Radio Szczecin, przygotowanie aktu oskarżenia w tej sprawie sprawiło śledczym kłopot. W trakcie zbierania materiału dowodowego doszło do uchybień, w wyniku których akt oskarżenia musiał zostać wycofany z sądu. Jak w Radiu Szczecin mówiła rzeczniczka Prokuratury Krajowej, uchybienia doprowadziły m.in. do "nieprawidłowej, karno-prawnej oceny materiału dowodowego" i "możliwości skorzystania przez podejrzanych z instytucji dobrowolnego poddania się karze". Jak podaje dalej stacja, sąd rejonowy na wniosek prokuratury cofnął już wniosek o dobrowolne poddanie się karze bez przeprowadzenia rozprawy. Stanowisko stracił też prokurator rejonowy, a jego obowiązki pełni teraz tymczasowo inna osoba.

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Chciał zwrócić uwagę nastolatkom, został zastrzelony. "Żyje się tutaj w strachu"

Chciał zwrócić uwagę nastolatkom, został zastrzelony. "Żyje się tutaj w strachu"

Miał uwięzić w piwnicy nowo poznaną kobietę. Został aresztowany

Miał uwięzić w piwnicy nowo poznaną kobietę. Został aresztowany

„Jakby nie pszczoły, to leżelibyśmy na łopatkach”. Wracamy do historii pana Stanisława

„Jakby nie pszczoły, to leżelibyśmy na łopatkach”. Wracamy do historii pana Stanisława

W przeszczepionym szpiku ujawniono komórki rakowe. Weronika pilnie potrzebuje krwi

W przeszczepionym szpiku ujawniono komórki rakowe. Weronika pilnie potrzebuje krwi

Zjada je codziennie 5 mln Polaków. Co naprawdę jest w kebabach?

Zjada je codziennie 5 mln Polaków. Co naprawdę jest w kebabach?

Zostawiał dzieci, wychodził z autokaru i urywał lalce głowę. „Coś strasznego, jak z horroru”

Zostawiał dzieci, wychodził z autokaru i urywał lalce głowę. „Coś strasznego, jak z horroru”

Nadchodzą podwyżki cen energii. Na czym możemy zaoszczędzić?

Nadchodzą podwyżki cen energii. Na czym możemy zaoszczędzić?